List Parafialny – Czerwiec 2010

Beatyfikacja Księdza Jerzego, Ks. Jerzy Popiełuszko – świadek wiary, Małżeństwo „na próbę”, Porządek Mszy św., Ogłoszenia Duszpasterskie

Beatyfikacja Księdza Jerzego

Mamy wypowiadać prawdę,
Gdy inni milczą
Wyrażać miłość i szacunek,
Gdy inni sieją nienawiść.
Zamilknąć, gdy inni mówią.
Modlić się, gdy inni przeklinają.
Pomóc, gdy inni
Nie chcą tego czynić.
Przebaczyć, gdy inni nie potrafią.
Cieszyć się życiem,
Gdy inni je lekceważą

/Ks. Jerzy Popiełuszko/

W niedzielę 6 czerwca, podczas obchodów III Dnia Dziękczynienia w Warszawie, na ołtarze zostanie wyniesiony ks. Jerzy Popiełuszko. Kościół zaliczy go do grona błogosławionych męczenników za wiarę. Chociaż posługiwanie kapłańskie Księdza Jerzego przypadło na czas wielkiego ucisku, pozostał on wierny swemu powołaniu i wytrwale służył Bogu w każdym człowieku.  Czynił to z bezgranicznym zaufaniem wobec Boga i dyspozycyjnością wobec ludzi. Przeżył zaledwie 37 lat i tylko 12 lat pełnił kapłańską służbę.

W dziesiątą rocznicę  jego śmierci Jan Paweł II pisał: – „Ten kapłan – męczennik pozostanie na zawsze w pamięci naszego Narodu jako nieustraszony obrońca prawdy, sprawiedliwości, wolności i godności człowieka”.

Uroczystość beatyfikacyjna będzie dziękczynieniem Bogu za męczeńską ofiarę, za wolność i za to, że możemy mówić o prawdziwym zwycięstwie, jakie odniósł ks. Jerzy – mówi abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.


Ks. Jerzy Popiełuszko – świadek wiary

W niedzielę 6 czerwca , wysłannik 0jca Swiętego , Arcybiskup  Angelo Amato, Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dokona w Warszawie beatyfikacji Księdza Jerzego Popiełuszki. Kościół zaliczy go do grona błogosławionych męczenników za wiarę. Przyjrzyjmy się jego krótkiemu życiu.

Urodził się w niedzielę 14 września 1947 r. we wsi 0kopy na Białostocczyźnie. Był trzecim z pięciorga dzieci. Szkołę podstawową i liceum ukończył w Suchowoli. Uczył się przeciętnie. Był lubiany, ale raczej nieśmiały. Przez wszystkie szkolne lata był ministrantem w parafialnym kościele. Jak wspomina matka, codziennie, bez względu na pogodę przed zajęciami w szkole służył do Mszy Świętej. Po maturze w 1965 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Warszawie. Po pierwszym roku studiów, został wcielony do specjalnej jednostki wojskowej, której celem było łamanie powołań. Mimo wielu uciążliwych represji ze strony dowódców – dbał o wspólną modlitwę. Był przekonany, że to najlepsza droga przed zniewoleniem i lękiem.

Po powrocie do seminarium, ciężko zachorował. Kłopoty zdrowotne towarzyszyły mu do końca życia. 28 maja 1972 r. w warszawskiej archikatedrze Jerzy Popiełuszko przyjął święcenia kapłańskie z rąk Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego. 0d 1972 – 1979 r. pracował jako wikariusz w parafiach Trójcy Świętej w Ząbkach, Matki Bożej w Aninie oraz Dzieciątka Jezus na warszawskim Żoliborzu. W pracy duszpasterskiej łatwo nawiązywał kontakt z ludźmi. Lubił ich , interesował się ich losem, szczególnie przejmował się ludźmi chorymi. Z powodu słabego zdrowia, zwolniono go z regularnej pracy duszpasterskiej i poproszono go, by został duszpasterzem średniego personelu medycznego.

W pamiętną niedzielę 31 sierpnia 1980 r. , gdy cały kraj ogarnięty był falą strajków, ks. Kardynał Wyszyński posłał go do Nowej Huty, by odprawić Mszę św. dla strajkujących hutników. Poczuł się odtąd odpowiedzialny za nich. Zaczął organizować spotkania kształtujące świadomość religijną i społeczną. Zapraszał do współpracy  osoby z różnych środowisk.

Natychmiast po wprowadzeniu stanu wojennego, Ksiądz Jerzy zaczął odprawiać w kościele p.w. św. Stanisława Kostki Msze św. za 0jczyznę, które gromadziły wielotysięczne tłumy. W swoich spokojnych i rzeczowych kazaniach bronił godności człowieka i godności Narodu, a przede wszystkim wychowywał do życia chrześcijańskiego w trudnej i bolesnej rzeczywistości. Już od początku stanu wojennego ks. Popiełuszko znalazł się „na celowniku” SB. Atmosfera wokół niego stawała się coraz bardziej napięta. Wciąż był śledzony, wiedział, że mieszkanie i telefon są na podsłuchu. Zdarzały się próby zastraszenia. Był przesłuchiwany w prokuraturze, szkalowany w prasie.

Nie zrażając się szykanami, każde kazanie kończył modlitwą w intencji stosujących przemoc i o zachowanie od nienawiści tych, którzy muszą przeciwstawiać się represjom. Również swe rozważanie różańcowe w Bydgoszczy, 19 października 1984 r. zakończył w ten sposób: „Módlmy się, byśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy”. To były jego ostatnie słowa wypowiedziane publicznie. Kilka godzin później został uprowadzony i brutalnie zamordowany. Pogrzeb ks. Jerzego odbył się 3 listopada 1984 r.

Małżeństwo „na próbę”

Młodzi katolicy mówią: ”mieszkamy razem i jest fajnie”. Ślubu nie biorą , bo najpierw „muszą się dorobić”, a przy okazji „sprawdzić”. Gdzie leży przyczyna takich zachowań?

Ustały racje, dla których wspólne zamieszkanie było zarezerwowane dla pary małżeńskiej. Młodzi życie w związkach nieformalnych uzasadniają: bo bardzo się kochamy, bo tak jest taniej. Ale takie tłumaczenie nie wyjaśnia wszystkiego. Rodzina, niegdyś rzecz święta, coraz częściej bywa uważana za świecką. Cała moralność przesuwa się ze sfery sacrum do sfery profanum. Nie jest już przeżywana religijnie. Desakralizacja rodziny  i moralności spowodowała, że norma dla której wspólne zamieszkanie jest zarezerwowane dla małżeństwa, przestała wiele osób obchodzić. Na to nakłada się propaganda mentalności promującej szybki sukces. Człowiek nie chce czekać, pracować nad związkiem, trudzić się. Chce mieć natychmiast to, co atrakcyjne. A atrakcyjny jest seks.

Większość par żyjących bez ślubu twierdzi, że dużo ważniejsze jest uczucie, partnerstwo, życie bez zobowiązać prawnych, wygoda, możliwość „sprawdzenia się”. Do swojego życia dobudowują ideologię, której hasłem jest: „My się kochamy i chcemy być razem”. Ale podstawą ich wyborów i postaw jest dążenie do sukcesu – w tym wypadku do satysfakcji seksualnej.

Ma się wrażenie jakby rodzice coraz częściej przyzwalali na takie życie młodym. Niestety, trzeba śmiało powiedzieć, że starsze pokolenie zawiodło. Tradycja wyprawienia wesela na 200 osób jest ważniejsza niż wiara i moralność. Warstwa towarzyska , obyczajowa stawiana jest ponad religię, przekonania. Ważniejsza jest forma niż treść. Widać jak słabe jest zakorzenienie wiary i moralności w starszym pokoleniu.

A może Kościół w tym względzie zawiódł? Raczej należy winić brak efektywności oddziaływania jego nauki. Bo na temat moralności rodzinnej Kościół uczy z wielkim nakładem środków personalnych i czasowych. Przygotowanie do małżeństwa zaczyna się bardzo wcześnie – przez mówienie dzieciom o wartości miłości i rodziny. 0no przebiega w różnych formach: na katechezie, w duszpasterstwie młodzieżowym., na kursach przedmałżeńskich, na spotkaniach z duszpasterzem poprzedzających ślub. Ale gdy szwankuje podstawowe środowisko – rodzina, to brak gruntu dla nauki Kościoła. I co by się nie mówiło i jak by się nie mówiło, może to nie dać pożądanych efektów.

Spóźnione jest też chyba tłumaczenie dwudziestoparolatkowi, że nie wolno mieszkać z dziewczyną, bo to grzech. Ale jak powinni postępować rodzice, których dziecko żyje w konkubinacie? Nie potępiać człowieka, ale piętnować czyn. Niektórzy dokonują wyborów niezgodnych z naszymi oczekiwaniami i w jakimś stopniu musimy się z tym pogodzić. Ale wielkim błędem jest postawa „niemieszania się”. Mówienie: „żyjcie, jak chcecie”, to po prostu obojętność i wygodnictwo. Rodzice powinni jasno powiedzieć, co jest złem, a co dobrem. Dziecko musi mieć jasność co do stanowiska rodziców bez besztania dorosłego człowieka za życie bez ślubu. Może się okazać, że jesteśmy współwinni, bo nie mieliśmy czasu dla dzieci, że brak było więzi między dzieckiem a rodzicami.

Porządek Mszy św.

1. X Niedziela Zwykła – 06.06.2010
sobota    godz.    18:15    Rastatt, św. Bernarda, Engelstr. 6
niedziela    godz      8:45    Pforzheim, św. Franciszka, Franziskusstr. 3
niedziela    godz.    12:00    Karlsruhe, św. Franciszka, Rechts der Alb 28
niedziela    godz.    15:00    Baden–Baden, Dreieichenkapelle, Rheinstr.64

2. XI Niedziela Zwykła – 13.06.2010
sobota    godz.    18:15    Rastatt, św. Bernarda, Engelstr. 6
niedziela    godz.      8:45    Pforzheim, św. Franciszka, Franziskusstr. 3
niedziela    godz.    12:00    Karlsruhe, św. Franciszka, Rechts der Alb 28
niedziela    godz.    15:00    Baden–Baden, Dreieichenkapelle, Rheinstr.64

3. XII Niedziela Zwykła – 20.06.2010
sobota    godz.    18:15    Rastatt, św. Bernarda, Engelstr. 6
niedziela    godz.      8:45    Pforzheim, św. Franciszka, Franziskusstr. 3
niedziela    godz.    12:00    Karlsruhe, św. Franciszka, Rechts der Alb 28
niedziela    godz.    15:00    Baden–Baden, Dreieichenkapelle, Rheinstr.64

4.XIII Niedziela Zwykła – 27.06.2010
sobota    godz.    18:15    Rastatt, św. Bernarda, Engelstr. 6
niedziela    godz      8:45    Pforzheim, św. Franciszka, Franziskusstr. 3
niedziela    godz.    12:00    Karlsruhe, św. Franciszka, Rechts der Alb 28
niedziela    godz.    15:00    Baden–Baden, Dreieichenkapelle, Rheinstr.64

Ogłoszenia Duszpasterskie

1.    Biuro parafialne  czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach  10:00 – 12:00 oraz 15.00 – 18.00. W środy biuro jest nieczynne.

2.    Biblioteka parafialna wraz z wideoteką otwarta jest w każdy poniedziałek – w  godzinach od 17.00 – 19.00 w biurze PMK.

3.    Zajęcia w Szkole Polskiej przy PMK odbędą się w następujące soboty czerwca : 12.06. oraz 19.06.2010 r.

4.    VIII Polonijne Spotkanie Młodych w Concordii odbędzie się w sobotę 26.06.2010 r. W spotkaniu weźmie udział ks. bp Edward Dajczak z Koszalina. 0djazd spod kościoła św. Franciszka w Karlsruhe o godz.8.00, natomiast planowany przyjazd o godz.24.00.

5.    Polskie Misje Katolickie w diecezji Rottenburg – Stuttgart zapraszają do udziału w pielgrzymce do sanktuarium Matki Bożej w Ellwangen w niedzielę 27.06.2010 r. W programie: Msza św. o godz.11.00, której przewodniczyć będzie ks. Abp Szczepan Wesoły, występy artystyczne i o godz.15.00 nabożeństwo maryjne.